O WYSTAWIE
Obecna wystawa fotograficzna to zbiorowe dzieło wszystkich uczestników ostatnich dwóch Wypraw Naukowych Politechniki Lubelskiej do Centralnej Azji, operujących na terytorium dzisiejszego Uzbekistanu. Pierwsza z nich – do Samarkandy, odbyła się w okresie 5-18 maja 2022 roku, a jej uczestnikami byli: Elżbieta Miłosz, Marek Miłosz, Jerzy Montusiewicz, Anna Sałamacha, Sylweter Korga i Tomasz Szymczyk. Druga wyprawa, znacznie krótsza, odbyła się w okresie 5-12 czerwca 2022, zaprowadziła uczestników do Buchary (Elżbieta Miłosz, Marek Miłosz, Jerzy Montusiewicz, Jacek Kęsik, Mariusz Dzieńkowski, Leszek Sałamacha). Licząc od początku współpracy pracowników Katedry Informatyki Politechniki Lubelskiej (2015 rok) z uniwersytetami i środowiskami muzealnymi Centralnej Azji to były odpowiednio 7. i 8. wyprawy, których celem było przede wszystkim skanowanie w różnych technologiach 3D obiektów dziedzictwa kulturowego tamtych regionów.
Rozwijana współpraca miała i ma od samego początku charakter interdyscyplinarny, co powoduje, że obie strony wnoszą do niej wiedzę i umiejętności, które cechuje niepowtarzalność i unikatowość. Ta sytuacja zbudowała wzajemny szacunek między partnerami i poprzez wygenerowaną synergię pozwoliła na osiągnięcie wyjątkowych rezultatów, które można oglądać i studiować na portalu silkroad3d.com.
Nie wolno zapomnieć o podstawowym fakcie – bez zorganizowania dostępu do dóbr kultury, tam w Uzbekistanie, do muzealnych artefaktów, do niedostępnych dla przeciętnego turysty wnętrz nie można byłoby przeprowadzić ich skanowania 3D. To wszystko zawdzięczamy naszym partnerom z Jedwabnego Szlaku. To oni załatwiali nam stosowne „wejścia”: Dilbar Mukhamedova z National University of Uzbekistan, Rahim Kayumov z Samarkand State University, Bakhodir Eschanov z Chirchik State Pedagogical Institute of Tashkent region, Utkir Abdullaev z Urgench State University i inni. Ich kontakty osobiste, a także przez znajomych dyrektorów muzeów otworzyły nam dostęp do zabytkowych obiektów w Uzbekistanie.
Praca w terenie w lokalnych warunkach nie jest łatwa, wręcz przeciwnie wymaga dobrego zdrowia, wytrwałości w działaniu i pomysłowości przy rozwiązywaniu powstających problemów. Skanowanie na dworze przez wiele godzin, gdy temperatura dochodzi do 42o C w cieniu, kiedy specjalistyczny sprzęt po nagrzaniu się do temperatury 60 o C odmawia współpracy, gdy przegrzany tablet tak zwalnia procesy numeryczne, że nie jest w stanie pobierać danych wysyłanych przez skaner, a człowiek przekonuje się, nie po raz pierwszy, że posiadany sprzęt nie był zaprojektowany na takie warunki. Szukaliśmy różnych rozwiązań, które pozwalały na cząstkowe rozwiązywanie tych problemów: osłanianie skanera przed promieniami słonecznymi przez czarny parasol (stąd takie zdjęcia), wymiana akumulatorów i chłodzenie tych nagrzanych w strumieniu powietrza z klimatyzatorów, ustawianie pracującego tabletu w zasięgu zimnego powietrza, a także skanowanie artefaktów muzealnych poza tym strumieniem, aby nie przeziębić się. Przechodzenie z procesem skanowania do pomieszczeń z włączonymi klimatyzatorami. Te i inne zastosowane rozwiązania pozwoliły na wykonanie stosownych prac. W sumie przywieźliśmy ponad 250 GB surowych danych. Wykonaliśmy skanowanie 3D ponad 45. małych artefaktów muzealnych oraz 15. dużych obiektów architektonicznych.
Na zdjęciach pokazano uczestników wyprawy i osoby nas wspomagające przy digitalizacji 3D. Wspomagją nas gdy ustawiamy sprzęt, przenosimy obiekty muzealne, skanujemy je, gdy wchodzimy na dachy i tarasy zazwyczaj niedostępne, aby uzyskać właściwe miejsca na ustawianie skanera laserowego. Ponadto, zdjęcia starają się pokazać orientalne klimaty tamtych miast: przede wszystkim spotykanych ludzi, w ich charakterystycznych strojach, w różnych sytuacjach życiowych: radosnych, skupionych, rozmodlonych i tańczących. Świat Uzbekistanu pomimo występowania stepów i pustyń to przestrzeń pełna kolorów, którą dość łatwo można dostrzec na bazarach, wystawach i świetlnych inscenizacjach. Jest kilka zdjęć dotyczących kulinariów, którym nadano wspólny tytuł – smaki Uzbekistanu. Pokazują one trzy główne potrawy: płow – potrawa składająca się z ryżu, mięsa, warzyw (żółta marchewka i cebula), suszonych rodzynków i kazy (końskiej kiełbasy), lagman – makaron, mięso, pomidory, papryka (całość jako gęsta zupa) oraz lepioszka – chleb w postaci płaskich placków, którego nie kroi się nożem, lecz dzieli rękami i rozdaje wszystkim biesiadnikom.
Kurator wystawy
Jerzy Montusiewicz